Dzięki temu piwu zdanie "Wisi mi lacha" oznacza "Jest mi winny piwo". A czy warto się napinać? Jeśli już się założyłeś i wygrałeś zakład, to zawsze warto. No i warto wspmnieć, że już Sienkiewicz w Ogniem i mieczem pisał: Ja tego Lacha znaju!, co powiedział Tuchaj-bej na widok Skrzetuskiego.
Lach z Grybowa reklamowany jest jako piwo mocne. 6,8 vol to, powiedzmy, waga lekkopółśrednia, choć po wypiciu dwóch trochę mi w głowie szumiało. Co jeszcze? Piana długo utrzymuje się na ściankach szklanki, choć smak mówi, że to nic szczególnego, żadne delicje. Wypić się da. Może to wina wody, co? Może własna studnia głębinowa, o które napisano na kontretykiecie, to nie nie wiadomo co? Nie wiem. Wiem, że na jednym teście się skończy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz